Z naszym schroniskiem skontaktowala sie kobieta, do ktorej przyblakal sie kot; poczatkowo przestraszony i niepewny a po pewnym czasie najwiekszy miziak pod sloncem.
wyglada na rasowego main coona. Jest zaczipowany - numer czipa jest polski, ale nie ma go w zadnej bazie danych.
Kto moze, udostepnijcie prosze info wsrod znajomych - moze komus siersciuch zaginal.
Zalaczam zdjecie:

i link do posta na FB: https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater